Szalony przebieg miał dzisiejszy mecz seniorów w Błędowie. Już na samym początku meczu na prowadzenie wyszła nasza drużyna. Bramkarza gospodarzy strzałem tuż zza pola karnego pokonał Maciej Hajduk. Po tej bramce nasi zawodnicy wykonali symboliczną kołyskę, dla świeżo upieczonego ojca Sebastiana Orchela. Kilkanaście minut później sam Sebastian podwyższył prowadzenie. Młodzik grał dobrze, ale jeden z nielicznych błędów kosztował ich straconą bramkę. Do przerwy było 2-1 dla przyjezdnych. Kilkanaście minut po zmianie stron dość niespodziewanie do remisu doprowadzili gospodarze. Młodzik bardzo szybko potrafił jednak odpowiedzieć trafieniem Adriana Kacprowicza. Zaczęła sięwymiana ciosów i chwilę później był już remis 3-3, a niedługo później gospodarze po raz pierwszy wyszli na prowadzenie - 4-3. Nasi zawodnicy jednak się nie poddali i doprowadzili do remisu za sprawą Jana Glińskiego. Kilka minut po tej bramce drugą żółtą kartkę obejrzał Filip Janik i Młodzik kończył mecz w 10. Mimo gry w osłabieniu kilka minut przed końcem bramkę na 5-4 dla Młodzika zdobył Michał Grzegorczyk i do końca nie oddał prowadzenia. Nasi seniorzy po bardzo szalonym meczu wygrali więc z Sadownikiem Błędów 5-4. Za tydzień podopieczni trenera Łukasza Glisty zagrają na własnym boisku z Chojniakiem Wieniawa.
Sadownik Błędów - MŁODZIK RADOM 4-5 (1-2)
M. Hajduk, S. Orchel, A. Kacprowicz, J. Gliński, M. Grzegorczyk
Skład:J. Kapka, D. Kalita ż, M. Molga ż, F. Janik ż+ż=cz, F. Pawłowicz (75` M. Firlej), J. Ulawski (55` K. Królikowski), M. Hajduk ż, K. Pionka, Albert Wójcik (70` M. Grzegorczyk), S. Orchel (55` J. Gliński), A. Kacprowicz (84` Alan Wójcik)
*zdjęcie z jesiennego meczu z KS Potworów