Bez punktów z Potworowa wrócili nasi seniorzy, którzy ulegli liderowi tabeli 1-4. Nasz zespół wystąpił w nieco przemeblowanym składzie, gdyż kilku zawodników było wykluczonych z gry m.in z powodu kontuzji lub pauzy za kartki. Początek meczu był bezbarwny z obydwu stron. Po kilkunastu minutach do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy stworzyli kilka dogodnych sytuacji. W 22` wykorzystali jedną z nich, obejmując prowadzenie w spotkaniu. Kilka minut później było już 2-0, po pewnie wykonanym rzucie karnym. Dopiero wtedy nasza drużyna "zaczęła grać", tworząc sobie do przerwy kilka dogodnych sytuacji. Do przerwy było jednak 2-0 dla gospodarzy. Po przerwie nasz zespół odważnie zaatakował, czego efektem był rzut karnypo faulu na Adrianie Kacprowiczu. Pewnym egzekutorem okazał się Konrad Pionka i zrobiło się 1-2. To był początek ataków Młodzika. Chwilę później jeden z zawodników z Radomia miał kapitalną okazję na doprowadzenie do remisu, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką po strzale z bliskiej odległości. Ponad 20 minut dużej przewagi Młodzika i w 68 minucie kontra gospodarzy, która kończy się rzutem wolnym z bocznej strefy boiska. Bezpośredni strzał na bramkę i piłka trafia do siatki. 5 minut później KS Potworów strzela bramkę na 4-1, uspokajając grę. Pod koniec meczu obydwie drużyny stworzyły jeszcze swoje sytuacje, ale wynik nie uległ zmianie i mecz zakończył się zwycięstwem lidera tabeli 4-1. Już w sobotę Młodzik rozegra kolejny wyjazdowy mecz, tym razem w Taczowie z Powałą.
KS Potworów - MŁODZIK RADOM 4-1 (2-0)
49` K. Pionka (k.); dla KS Potworów: 22`, 25` (k.), 68`, 73`
Skład: J. Kapka (77` K. Lutek), D. Kalita ż, K. Bugajski (46` F. Hebda), M. Molga, F. Pawłowicz, R. Jopek (77` Alan Wójcik), M. Hajduk, K. Pionka, Albert Wójcik (77` M. Firlej), A. Kacprowicz, P. Krupa (35` M. Grzegorczyk)