Z 0:2 na 3:2. GKS wygrywa w Klwowie!

Prawdziwą huśtawkę nastrojów zafundowali swoim kibicom gracze GKS-u Belsk Duży. Podopieczni Stanisława Bilskiego przegrywali w Klwowie 0:2, ale przez 17. minut odwrócili losy spotkania i do domu wrócili na fotelu wicelidera.

Wynik spotkania w 3. minucie powinien otworzyć Jakub Wójcik. Boczny obrońca belskiego zespołu znalazł się oko w oko z bramkarzem gospodarzy, lecz w dogodnej sytuacji przeniósł piłkę nad poprzeczką. Zorza odpowiedziała kilka chwil później. Po wrzutce z autu w dogodnej sytuacji znalazł się gracz Klwowian, lecz strzelił obok bramki strzeżonej przez Przemysława Załęskiego. Bramkarz GKS-u refleksem musiał wykazać się w 36. minucie, kiedy po uderzeniu, końcówkami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Gospodarze do siatki trafili kilka chwil przed przerwą. Załęskiego strzałem głową z najbliższej odległości pokonał napastnik.

Sześćdziesiąt sekund po przerwie mogło być 1:1. Z szesnastu metrów precyzyjnie przymierzył Arkadiusz Bogucki, lecz strzał pomocnika GKS-u zatrzymał się na słupku. Niewykorzystana sytuacja zemściła się chwilę później, kiedy Zorza trafiła na 2:0. Gospodarze mogli podwyższyć stan meczu, lecz piłka po ich uderzeniach nie wpadła do siatki.

GKS trafił do bramki rywali po raz pierwszy w 60. minucie. Piotr Franczak uprzedził bramkarza gospodarzy i strzelił do pustej siatki. Piętnaście minut później był już remis. Do akcji ofensywnej doskonale podłączył się Radosław Skonieczny. Środkowy obrońca dośrodkował wprost na głowę Jakuba Wójcika. Zwycięskiego gola chwilę później zdobył Mateusz Noga, który pokonał golkipera w sytuacji sam na sam.

Po tym spotkaniu GKS Belsk Duży wskoczył na fotel wicelidera. Do pierwszego, Blasku Odrzywół podopieczni Stanisława Bilskiego tracą cztery punkty.

Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższa seria gier radomskiej Serie B. Gracze GKS-u zmierzą się na własnym boisku z czwartym w tabeli, GKS-em Stromiec. Trzecia ekipa w tabeli, a więc GKS Chynów, uda się do Zbroszy Dużej na potyczkę z miejscową Iskrą. Na rywali z boku patrzeć będzie lider, Blask Odrzywół, który w tej kolejce będzie pauzował.

GKS Zorza Klwów - GKS Belsk Duży 2:3 (1:0)
Dąbrowski 44, Górski 47- Franczak 60, Wójcik 75, Noga 77

GKS Zorza Klwów: 12. Szymon Niziołek (80, 5. Mariusz Więckowski) - 2. Sebastian Bykowski, 4. Łukasz Zieliński, 6. Marcin Sieczak, 7. Patryk Górski, 9. Rafał Stefański (65, 19. Jakub Nowak), 15. Damian Pełka, 17. Maciej Łukasik, 18. Łukasz Dziuba (89, 21. Daniel Siedlecki), 20. Karol Seliga (73, 16. Łukasz Więckowski), 22. Michał Dąbrowski (55, 8. Artur Litwiński).
GKS Belsk Duży: 1. Przemysław Załęski - 10. Jakub Wójcik (89, 6. Adrian Maciak), 18. Radosław Skonieczny, 24. Rafał Kolasa, 11. Łukasz Kołosowski - 13. Tomasz Prokopczyk (46, 8. Arkadiusz Bogucki), 5. Arkadiusz Gwadera (69, 17. Mateusz Noga), 7. Łukasz Cieślak (18, 23. Rafał Maciak), 20. Adam Czarnecki - 22. Patryk Bilski, 9. Piotr Franczak (89, 14. Patryk Rybiński).

Sędziowali: Ługowski (główny) oraz Fereniec i Głowacki.
Żółte kartki: Nowak - Kolasa.
Widzów: około 75.