Sobota w Głowaczowie

Po dwóch zwycięstwach z rzędu piłkarze GKS-u udadzą się w podróż do Głowaczowa. Już w najbliższą sobotę podopieczni Tomasza Jaskólskiego zagrają z rezerwami tamtejszego Legionu.

Ekipa gospodarzy sobotniego pojedynku w trzech dotychczasowych kolejkach zdołała zdobyć trzy punkty. Niespodziewanie w Głowaczowie poległa ekipa Blasku Odrzywół. W drużynie tej grał jeszcze były zawodnik trzecioligowego Oskara Przysucha - Kamil Lewiński. Popularny "Pchełka" w ostatnim dniu okna transferowego przeniósł się jednak do czwartoligowej Szydłowianki Szydłowiec.

Wracając do tematu trzech pierwszych kolejek ekipy z Głowaczowa to na inauguracje podopieczni Wolskiego przegrali w Zbroszy Dużej z tamtejszą Iskrą 1:3. W 3. serii gier drużyna Legionu udała się do Zakrzewa. Tam po wyrównanym meczu uległa gospodarzom tego pojedynku 0:2.

Dla naszej drużyny będzie to trzeci pojedynek z Legionem II. W poprzednim sezonie podopieczni Stanisława Bilskiego wygrali oba pojedynki. Wyrównany był jednak tylko bój w Głowaczowie. Zdziesiątkowany zespół GKS-u wywiózł trzy oczka z Głowaczowa, a gole na wage zwycięstwa strzelili: Mateusz Noga oraz Rafał Maciak.

W jutrzejszym meczu trener Jaskólski powinien mieć do dyspozycji wszystkich zawodników. Zabraknie jedynie Przemysława Załeskiego, który będzie pauzował trzy mecze za obejrzenie czerwonej kartki w meczu z GKS-em Stromiec.