Seniorzy GKS-u zakończyli sezon [PODSUMOWANIE]

Seniorzy GKS-u Belsk Duży zakończyli ligowe zmagania. Podopieczni Stanisława Bilskiego zajęli 4. miejsce. Awans do A klasy wywalczyła ekipa Blasku Odrzywół, zaś do baraży dostał się Sadownik Błędów.

Piłkarze GKS-u w ramach Nice-Sport 2 Klasy B, grupy II rozegrali 24. spotkania. Sezon rozpoczęli od domowej przegranej. Po zaciętym spotkaniu musieli uznać wyższość KS-u Wysokin. Następnie pojechali na mecz z Blaskiem Odrzywół. Po dyskusyjnym karnym padł remis. Jak się później okazało ekipa z powiatu przysuskiego nie przegrała ani jednego spotkania. Bardzo blisko trzech oczek był w tym meczu GKS… Następnie podopieczni Bilskiego wygrali m.in. 7:1 z Iskrą Zbrosza Duża czy aż 11:0 u siebie z Tęczą Augustów. Ten ostatni wynik przeszedł do 13-letnej historii klubu, jako najwyższa wygrana. W całym sezonie belszczanie przegrali pięć spotkań. W rundzie jesiennej z KS-em Wysokin, GKS Stromiec oraz Sadownikiem Błędów. Na wiosnę podopieczni Bilskiego musieli uznać wyższość ekipy ze Stromca oraz Blasku Odrzywół.

Podsumowując, we wszystkich meczach gracze z Belska Dużego zgromadzili 47. punktów. Na ten dorobek złożyło się 20. oczek wywalczonych u siebie oraz 27. w spotkaniach wyjazdowych. GKS był najlepszy jeśli chodzi o strzelane bramki. Do siatki rywali gracze belskiego zespołu trafiali 85. razy. Daje to średnią 3,54 bramki na mecz!

W ubiegłym roku belski team przystąpił również do rozgrywek regionalnego Pucharu Polski. Po pokonaniu w 1. rundzie ligowego rywala, Blasku Odrzywół los przydzielił GieKSie Mazowsze Grójec. Po dobrym dla oka spotkaniu GKS przegrał 1:6, ostatnie cztery bramki tracąc między 80, a 90. minutą.

Jeżeli chodzi o indywidualne statystyki to bardzo miło ostatni sezon będzie wspominał m.in. Piotr Franczak. 40-letni napastnik GKS-u pokazuje, że wiek to tylko liczba. Popularny „Franz” rozegrał w zakończonym sezonie 25. spotkań, w których strzelił 27. bramek. Napastnik GKS-u w klasyfikacji strzelców uległ tylko doskonałemu Ukraińcowi – Evgenovi Davydenko (43. bramki).