Rycerze wiosny pokonani!

Po zaciętym spotkaniu GKS Belsk Duży wygrał w Odrzywole z miejscowym Blaskiem 3:2. Trafienia dla belszczan zaliczyli: Arkadiusz Bogucki (dwa) oraz Patryk Bilski. Było to już osiemnaste zwycięstwo naszego zespołu.
Spotkanie w Odrzywole mogło podobać się licznie zgromadzonym kibicom. Obie ekipy, choć temperatura była wysoka, stanęły na wysokości zadania. Było dużo walki oraz groźnych uderzeń tak z jednej, jak i z drugiej strony.
W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy w 15. minucie wyszli na prowadzenie. Odpowiedź GKS-u była jednak błyskawiczna. Trzy minuty po trafieniu dla Blasku sygnał do lepszej gry dał Patryk Bilski, który pokonał golkipera Odrzywolan pewnym, mierzonym strzałem.
Nie minęły kolejne trzy minuty, a GKS prowadził 2:1. Piłkę od Rafała Maciaka na prawej stronie boiska dostał Arkadiusz Bogucki. Pomocnik długo się nie zastanawiał, huknął jak z armaty i chwilę później mógł cieszyć się ze swojego piątego trafienia w lidze. Pięć minut później ten sam zawodnik zaliczył dublet. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Łukasz Kołosowski. Najwyżej w polu karnym wyskoczył właśnie Bogucki, który tym samym uciszył licznie zgromadzonych kibiców.
Wszystko wskazywało na to, że GKS do przerwy "dowiezie" dwubramkowe prowadzenie. W 34. minucie sędzia wskazał jednak na wapno. W jego mniemaniu jednego z piłkarzy Blasku faulował Patryk Bilski. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł najlepszy strzelec zespołu z Odrzywołu - Kamil Lewiński. Były piłkarz Oskara Przysucha uderzył w prawy róg bramki Przemysława Załęskiego i na raty (po rękach bramkarza) trafił do siatki.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Obie drużyny co chwilę stwarzały sobie groźne sytuacje.
Gracze z Odrzywołu bardzo szybko mogli doprowadzić do wyrównania. W 49. minucie piłkarz Blasku będąc kilka metrów od bramki Załęskiego posłał piłkę nad poprzeczką. Kilka chwil później znów zagotowało się pod bramką GKS-u lecz piłkę z linii bramkowej wybił Daniel Wysocki.
Belszczanie próbowali odpowiedzieć. Dwukrotnie blisko gola po zagraniu z rzutu rożnego był Jakub Wójcik. Grający tego dnia na środku obrony piłkarz dwukrotnie jednak posłał piłkę ponad bramką.
Emocje na stadionie przy ul. Warszawskiej nie ustawały. W 67. minucie blisko wyprowadzenia na dwubramkowe prowadzenie GKS-u był Kamil Bocheński. Wprowadzony w drugiej odsłonie futbolista próbował zaskoczyć golkipera strzałem głową, lecz ten umiejętnie wybił piłkę na rzut rożny. Bocheński był także bohaterem akcji z 78. minuty kiedy to wybił piłkę niemal z linii końcowej.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i z trzech punktów mogła cieszyć się nasza drużyna. Wszyscy zawodnicy pokazali w tym meczu niesamowity charakter. Każdy z nich przyłożył swą cegiełkę do tego triumfu. BRAWO DRUŻYNA!
Blask Odrzywół - GKS Belsk Duży 2:3 (2:3)
Rychta 15, Lewiński 35 - Bilski 15; Bogucki 21, 26
GKS: Załęski - Lewandowski, Wysocki, Wójcik, Noga - Bogucki (45. Rybiński), Bilski (55. Bocheński), Gwadera (C), Maciak, Jakóbowski - Kołosowski (80. Górzyński).
Komentarze